czwartek, 6 marca 2014

Sposoby na obolały kręgosłup



Odpowiednio dobrane ćwiczenia i najnowsze zabiegi chirurgiczne pozwalają skutecznie leczyć schorzenia kręgosłupa. Specjaliści zgodnie jednak twierdzą, że lepiej zapobiegać, niż leczyć 

Najczęstszą przyczyną bólów kręgosłupa jest przeciążenie jego wiązadeł, które utrzymują kręgi we właściwej pozycji. Zwykle ból jest efektem trwającej długi czas niewłaściwej postawy, nieodpowiedniego ułożenia ciała podczas snu i mało higienicznego trybu życia. W trosce o zdrowie powinniśmy się wystrzegać zajęć, które zmuszają nas do tego typu zachowań. – Przede wszystkim nie polecam podnoszenia ciężarów, ale noszenie nawet po kilka kilogramów w siatkach to nie krzywda dla kręgosłupa. Pamiętajmy tylko o równomiernym rozłożeniu ciężaru – zaznacza dr Wojciech Gruszka, ortopeda. 

Na kręgosłup źle wpływają też podskoki. Skakanie na skakance to nie zajęcie dla człowieka z obolałym kręgosłupem. Powinniśmy też zrezygnować z gry w kręgle i golfa. – Większość bólów kręgosłupa mija sama. Wynikają one z przeciążenia i naturalnym lekarstwem jest odpoczynek. Dopiero, gdy utrzymują się dłuższy czas, należy zgłosić się do lekarza – wyjaśnia dr Janusz Chojnicki, reumatolog. 

Ortopeda lub neurolog 

U kogo szukać pomocy, gdy dopadnie nas ból? – Kręgosłup to organ, którego leczeniem zajmują się specjaliści z różnych dziedzin medycyny. Obok ortopedów diagnozy dotyczące schorzeń kręgosłupa stawiają reumatolodzy, neurolodzy, neurochirurdzy i lekarze ze specjalizacją z rehabilitacji – wyjaśnia dr Chojnicki. – Ortopedzi i neurochirurdzy to lekarze skoncentrowani na leczeniu operacyjnym, podczas gdy np. reumatolodzy zajmują się chorobami układowymi, czyli stanami zapalnymi, które wystąpić mogą również w kręgosłupie.

W trakcie wizyty lekarz stwierdzi, czy zmiany, które mamy w kręgosłupie, mają charakter zapalny, wynikają z urazu czy spowodowały je złe nawyki. – Jeżeli bólowi kręgosłupa towarzyszą zmiany neurologiczne, pacjent wymaga konsultacji u neurologa albo neurochirurga. Jeżeli przyczyną bólu był uraz, pacjent może wymagać zabiegu ortopedycznego – przestrzega dr Chojnicki. 

Leczeniem kręgosłupa zajmują się też specjaliści z dziedziny tzw. chiropraktyki. To rodzaj terapii manualnej, która opiera się na analizie mechaniki układu ruchu oraz zaburzeń, które w nim powstają. Chiropraktyk dzięki delikatnej technice potrafi zrównoważyć układ ruchu i zniwelować bóle m.in. kręgosłupa. – W tej chwili powstaje wiele gabinetów prowadzonych przez osoby, które skończyły kursy chiropraktyki. 

Najczęściej są to absolwenci rehabilitacji, czyli mają doświadczenie z narządem ruchu. Ich umiejętności i wiedza mogą się przydać w dalszym procesie leczenia, jednak pierwsze kroki z bólem kręgosłupa trzeba zawsze skierować do lekarza, by postawić trafną diagnozę i wykluczyć poważne choroby. Zdarza się niestety, że ból kręgosłupa to pierwszy objaw przerzutów do kości w chorobie nowotworowej. Wtedy wymagane jest szybkie, specjalistyczne leczenie w Centrum Onkologii – radzi dr Chojnicki. 

Operacyjnie lub zachowawczo 

Metody leczenia chorób kręgosłupa dzielą się na zachowawcze oraz operacyjne. – Zachowawcze opierają się na dokładnie dobranych ćwiczeniach często połączonych z fizykoterapią oraz farmakoterapia. Ważne jest też przyswojenie sobie właściwego sposobu życia: siedzenia, pracy, stania i wypoczynku. Trzeba się również nauczyć we właściwy sposób oceniać swoje możliwości fizyczne. Tutaj pomocni mogą być lekarze praktykujący techniki terapii manualnej, której skuteczność w wielu przypadkach jest niekwestionowana – wyjaśnia dr Chojnicki. 

Metodami operacyjnymi zajmują się ortopedzi, neurochirurdzy i coraz częściej radiolodzy inwazyjni. – Leczenie operacyjne zawsze jest ostatecznością, stosuje się je, gdy nie ma poprawy po długotrwałym leczeniu zachowawczym lub gdy pojawia się podejrzenie o uszkodzenie nerwu – tłumaczy dr Chojnicki. Skala zabiegów i metod jest bardzo różnorodna. Zależy od rozległości operacji, czasem może wymagać narkozy. 

– Najpopularniejsze jest wykonanie tzw. fenestracji lub hemilaminektomii, które polegają na wycięciu przez chirurga mniejszego lub większego otworu w łuku kręgu, by usunąć przez niego uszkodzoną tkankę – mówi dr Chojnicki. 

Są też metody mniej traumatyczne dla pacjentów, a należy do nich np. dyskoidektomia endoskopowa, która powoduje szybsze gojenie się rany oraz mniejsze dolegliwości w miejscach pooperacyjnych. Zabieg polega na wkłuciu się przez skórę i mięśnie aparatem endoskopowym, który rozwarstwia tkankę wzdłuż naturalnych włókien i za pomocą światłowodów pozwala umieścić punkt widzenia pola operacyjnego tuż przy operowanym dysku. 

– W tej chwili wykonuje się coraz więcej zabiegów o minimalnej inwazyjności. Takim przykładem jest skórna wertebroplastyka stosowana u osób ze złamanym kręgiem na skutek osteoporozy. To metoda, która zastępuje znacznie dłuższą i bardziej obciążającą otwartą operację ortopedyczną – mówi dr Chojnicki. 

Po współczesnych operacjach kręgosłupa w większości przypadków można normalnie funkcjonować. – Warunkiem jest przestrzeganie zaleceń lekarza. Podstawą jest regularna rehabilitacja, a w dłuższej perspektywie – przestrzeganie zasad profilaktyki – zauważa dr Chojnicki. 

Uwaga na rwę kulszową 

Najczęstszą przyczyną bólu kręgosłupa, która zmusza nas do wizyty u specjalisty jest postrzał, czyli inaczej lumbago. 

– To silny ból, który pojawia się nagle po pochyleniu lub skręcie tułowia. Wiąże się z uszkodzeniem krążka międzykręgowego, który uciska na zakończenia nerwów wychodzących z rdzenia kręgowego, czyli na tak zwane korzonki nerwowe. Stan taki potocznie nazywamy wypadnięciem dysku – wyjaśnia dr Wojciech Gruszka, ortopeda. 

Zaniedbanie i niewłaściwe leczenie tzw. wypadania dysku może doprowadzić do nieodwracalnych zmian, np. rwy kulszowej. – Objawia się silnym bólem promieniującym do pośladków, ud lub nawet łydek. Powoduje go ucisk na korzonki nerwowe. Bólom może towarzyszyć mrowienie i drętwienie kończyn – wyjaśnia dr Gruszka. 

Jak leczy się rwę kulszową? W większości przypadków wystarczy leczenie zachowawcze. Cierpiący na to schorzenie pacjent powinien odpoczywać, leżąc na wznak na twardym, nieuginającym się podłożu. 

W tym celu można pod materac na łóżku podłożyć deskę. Chory powinien mieć ugięte nogi w stawach biodrowych i kolanowych, a łydki w tej pozycji powinny być podparte. – Takie ułożenie ciała sprawia, że przesunięte jądro miażdżyste wraca na swoje miejsce i uwalnia uciśnięte struktury. Dzięki temu ból łagodnieje, a z czasem przechodzi. Dolegliwości łagodzą też ciepłe okłady okolicy krzyżowej. Pacjentowi ulgę przynosi również podanie środków przeciwbólowych, witamin i leków rozluźniających – wyjaśnia dr Gruszka. Gdy ustąpi ostry ból, niezbędna jest rehabilitacja. 

W zależności od zaawansowania choroby stosuje się wówczas zabiegi rehabilitacyjne, tj. masaż mięśni przykręgosłupowych i kończyn, ćwiczenia rozluźniające, wyciąg oraz zabiegi fizykoterapeutyczne, np. nagrzewanie diatermią lub lampą solux. Pomocne są również ultradźwięki i kąpiele lecznicze. Osoby, które mają skłonność do rwy kulszowej, by zapobiegać nawrotom choroby, powinny regularnie ćwiczyć mięśnie przykręgosłupowe i brzucha. 

Najlepsze efekty w tej dziedzinie daje pływanie na plecach. Zdarza się jednak, że leczenie zapobiegawcze nie przynosi skutków i chory nadal cierpi na przenikliwy ból oraz narastające objawy uszkodzenia korzonków nerwowych. Wówczas ulgę może przynieść operacja, która polega na usunięciu zwyrodniałego krążka międzykręgowego. 







Źródło: rp.pl/artykul/453667_Sposoby_na_obolaly_kregoslup.html